Kuszą reklamy i państwowa dotacja. 5000 złotych do mikroinstalacji fotowoltaicznej, prąd ze słońca w Twoim domu całkowicie za darmo. Daj się skusić! Czy warto?
Jak zbudować i eksploatować własną oczyszczalnię ścieków? Na co zwrócić szczególną uwagę? Moim zdaniem, głównie na… eksploatację. Ekologia oznacza zmianę wielu przyzwyczajeń! O tym piszemy dzisiaj.
Sprawa jest śmierdząca, owszem, ale… tylko teoretycznie. Co pewien czas, kontrolnie, podchodzę do rur odpowietrzaczy i podstawiam nos. Niucham – i nic. Nie czuć nic! Słyszę tylko bulgot ścieków. Gdybym uruchomił wyobraźnię, usłyszałbym jeszcze miliony bakterii, uwijające się w pocie czoła przy przeróbce tego i owego na niemal czystą wodę.
Pompa ciepła przeszła chrzest bojowy w naszym domu w grudniu, kiedy temperatura otoczenia schodziła nocą poniżej 15-20 stopni na minusie. Pytaliśmy wówczas naszych gości – i jak jest, ciepło macie w pokojach? Odpowiadali zgodnie: jak w uchu!
Czy wiesz, że Twoja lodówka również grzeje? Pewnie, że wiesz! Czyli – masz już całkiem niezłe pojęcie o ogrzewaniu domu z wykorzystaniem pompy ciepła. Dziewczyny, które liczą w tym wpisie na kolejne moje pseudoromantyczne uniesienia uprzejmie przepraszam i proszę o przekazanie bloga panom – ta wiedza może im się przydać! 🙂 No, chyba, że robicie w domu za faceta, w takiej sytuacji: voilà!