Superblog o ucieczce na wieś
-1
archive,category,category-ekologia,category-3857,theme-bridge,bridge-core-3.0.7,qi-blocks-1.2.5,qodef-gutenberg--no-touch,woocommerce-no-js,qodef-qi--no-touch,qi-addons-for-elementor-1.6.6,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-title-hidden,qode_grid_1300,qode-content-sidebar-responsive,columns-4,qode-child-theme-ver-1.0.0,qode-theme-ver-29.4,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-6.10.0,vc_responsive,elementor-default,elementor-kit-8015
Nie ma dnia bez telefonu, w którym ktoś oferuje mi montaż instalacji fotowoltaicznej. Na korzystnych warunkach. Dlaczego wszystkim odpowiadam: gońcie się?
Można uszczknąć odrobinę rządowych pieniędzy, angażując się w dwa programy, które były hitem ubiegłego roku – „Mój Prąd” i „Moja Woda”.
Już 100 tysięcy wniosków o dofinansowanie przydomowych instalacji fotowoltaicznych złożono w naborze do programu „Mój Prąd”. Skorzystaliście? Bo jeśli nie…
Od 1 lipca każdy właściciel domu jednorodzinnego może otrzymać dotację do 5 tysięcy złotych, gdy zbuduje instalację zbierającą deszczówkę. Warto brać? Warto, ale…
Dzięki BNP Paribas wprawiłem się w stan głębokiej konfuzji. Skorzystałem z ich fantastycznego ekokalkulatora i udało mi się obliczyć, że gdyby cała ludzkość chciała żyć tak jak ja i moja rodzina potrzebowalibyśmy nie jednej, lecz… sześciu planet. Jak to możliwe?
Śpisz, a tu coś stale Cię okrada… I nie jest to osteoporoza :-) Energia elektryczna z urządzeń ustawionych nocą w pozycji stand-by kosztuje nas średnio 60 złotych rocznie. A to tylko jedna z takich „dziwnych” pozycji. Jak oszczędzać prąd przez cały rok?