01 lut Czy warto mieć rekuperator? (1)
W zasadzie nie otwieramy okien, ale zawsze mamy świeże powietrze. Nie gryzą nas komary, nie wlatują muchy. Nie ma przeciągów, nie musimy wietrzyć. Mniej kosztuje nas ogrzewanie. Wystarczy? Wystarczy. No dobra, ale zanim odpowiemy sobie na pytanie: czy warto mieć rekuperator, odpowiedzmy sobie – co to właściwie jest? I do czego Ci on potrzebny?
Zacznijmy od podstaw. Każdy dom trzeba wentylować. Standardem w miejskich i wiejskich domach jest wentylacja grawitacyjna. Ciepłe i wilgotne powietrze z domowymi zapachami ulatnia się przez specjalnie zbudowane kanały wentylacyjne, które od strony pokoju, kuchni czy łazienki zakończone są kratką wentylacyjną. Proste, stare i sprawdzone rozwiązanie.
Wentylacja grawitacyjna: wady i zalety
Oczywiście – swój dom musisz okresowo przewietrzać. W większości mieszkań oznacza to na stałe uchylony lufcik lub skrzydło okienne, a w ekstremalnych przypadkach – otwarte na oścież okna i drzwi. Kiedy gotujesz bigos – otwierasz okna. Kiedy palisz papierosy – otwierasz. Po skończonej imprezie – otwierasz.
Bez otwierania okien i bez wentylacji w kilka miesięcy dom przesiąkłby wszelkimi zapachami codzienności, a równolegle – wilgocią. Zagrzybienie ścian, podłóg, mebli, fatalny smród, to główne cechy długotrwałego ograniczania dostępu do świeżego powietrza w polskich domach. Dodatkowy minus: część ciepła, które zimą powinno pozostać w Twoim domu, ulatnia się kanałami wentylacyjnymi.
Kiedy otwierasz dom latem, by wpuścić świeże powietrze, wpuszczasz wraz z nim muchy, ćmy i komary . Tu nie ma zmiłuj, potrafią pokonać każdą zabezpieczającą okna moskitierę. Jeśli sąsiad ze wsi wyleje na swoje pola gnojowicę – chłoniesz jej zapach długimi godzinami. Jeśli mieszkasz w pobliżu piaszczystej drogi, wdychasz we własnym domu kilogramy pyłu i kurzu.
Tak to działa. I nie chcę wcale napisać, że jest to trudny do ogarnięcia koszmar – nie, przecież większość z nas mieszka w domach i mieszkaniach z wentylacją grawitacyjną i bardzo to sobie chwali, okresowe problemy przeżywając jako zło konieczne. Ale trzeba też pamiętać, że według specjalistów aż 58 procent ciepła z dobrze ocieplonych domów ulatnia się kanałami wentylacyjnymi, 15 proc. przez ściany, 15 przez okna i 12 procent przez dach.
Co to jest rekuperator?
Rekuperacja to metoda odzyskiwania energii z ogrzanego i zanieczyszczonego w pomieszczeniach powietrza i użycia go do powtórnego ogrzania domu. Rekuperator to urządzenie, które służy zarówno temu odzyskiwaniu, jak i oczyszczaniu mas powietrza. Więcej informacji technicznych: tutaj.
Dom z rekuperatorem trzeba zaplanować w fazie budowy lub remontu.
Dziś wszystkie te rury są zabudowane i schowane…
W naszym przypadku oznaczało to konieczność wykucia kilkunastu otworów w stropach dzielących parter od poddasza oraz montaż systemu rur leżących na jętkach (to element więźby dachowej, poziome belki) i wiszących wzdłuż krokwi pod dachem domu. Do samej konstrukcji i instalacji przejdę w kolejnym poście.
Mechaniczna wentylacja pozwala wyciągać z mieszkania „zużyte” i zanieczyszczone dwutlenkiem węgla powietrze oraz tłoczyć doń świeże powietrze prosto z otoczenia. Gdyby ten proces był tak prosty, jak go opisałem, mielibyśmy pewien problem – system wyrzucałby z domu powietrze o temperaturze np. 20 stopni i wtłaczał zimową porą powietrze o temperaturach ujemnych. Horror.
Aby temu przeciwdziałać wymyślono tzw. wymiennik ciepła, rekuperator, w którym powietrze wypychane z pomieszczeń – dzięki systemowi rur – ogrzewa powietrze wtłaczane do domu z zewnątrz. W efekcie mamy więc taką sytuację, że jedna masa powietrza ogrzewa „za darmochę” drugą, a w domu panują komfortowe warunki cieplne.
Ale to nie wszystko. Dzięki odpowiednim filtrom możemy obie masy powietrza oczyszczać, przez co nasze mieszkanie będzie wolne np. od zewnętrznego kurzu i pyłu, alergenów i zapachów.
Jak działa rekuperator?
W rekuperatorze, w którym następuje wymiana mas ciepła, pracuje pompa o niewielkiej mocy, której zadaniem jest tłoczenie powietrza. Można ustawić jej działanie w taki sposób, że wyciąganie powietrza z domu następuje szybciej, bardzo szybko lub wolno – albo zaprogramowane jest na czas urlopu i włącza się okresowo, nie dopuszczając do tworzenia się lekko zatęchłej atmosferki.
Godne uwagi: system napowietrzania pomieszczeń oraz usuwania zużytego powietrza pracuje skutecznie jedynie w przypadku szczelności domu. Co to oznacza? Ni mniej, ni więcej – przede wszystkim konieczność stałego zamykania okien. Zapytasz: na stałe??? Spokojnie, my sami mieliśmy z tym pewien problem, dopóki nie przekonaliśmy się, że to naprawdę bardzo dobre rozwiązanie.
Z reguły nie otwieramy okien i drzwi tarasowych. A jeśli otwieramy wiosną lub letnia porą, aby posiedzieć na tarasie lub z werandy patrzeć na ogród – wyłączamy rekuperację. Dlaczego? Chodzi o to, by urządzenie samo sterowało ruchem mas powietrza. Jeśli dostarczamy mu z zewnątrz niefiltrowane ciepłe lub zimne powietrze, wydajność systemu trafia szlag. Albo-albo. Albo rekuperacja, albo otwarte okna.
To zamykanie dla czystej szczelności sprawdza się w naszym przypadku szczególnie kilka razy w roku, kiedy sąsiedzi-rolnicy wyrzucają na pola obornik lub leją gnojówkę. Muchy, nie wiedzieć czemu, szukają wtedy zabawy i pożywienia właśnie u nas. Co robimy? Dokładnie w takich dniach na pewno nie otwieramy okien. Mamy wewnątrz świeże powietrze, a jeśli mucha jakimś cudem do nas wpadnie, to wyłącznie przy naszej nieuwadze podczas otwierania drzwi.
Czy warto mieć rekuperator?
System rekuperacji bardzo się sprawdza przede wszystkim z następujących powodów:
- mamy zawsze świeże powietrze w całym domu
- nie mamy much, komarów, insektów
- temperatura w całym budynku ma tę samą wartość
- latem jest chłodniej, zimą cieplej
- lustra w łazienkach nigdy nie są zaparowane
- powietrze w domu ma mniej dwutlenku węgla, więc lepiej śpimy
- w domu zawsze panuje przyjemny zapach świeżości
W kolejnym odcinku o rekuperacji – o glikolowym gruntowym wymienniku ciepła, który stanowi uzupełnienie wentylacji mechanicznej i systemu rekuperacji, o kosztach budowy i budowie instalacji.
Infografika pochodzi ze strony internetowej www.rekuperatory.pl – i nie jest to przypadek ani forma jawnej reklamy. Wyjaśnimy wkrótce 🙂
Jacek
No Comments